Zranienia żołnierzy
Zranienia, jakim ulega żołnierz we współczesnych wojnach, podzielić możemy na;
- rany postrzałowe, zadane pociskami z broni palnej ręcznej;
- rany postrzałowe, zadane pociskami armatnimi i niczym od nich nie różniące się zranienia, spowodowane granatami ręcznymi;
- rany kłute i cięte, zadane bagnetem lub pałaszem.
Prócz tego spotykamy u żołnierzy walczących wszystkie inne obrażenia, widywane w życiu codziennym, a zatem stłuczenia, złamania kości, wykręcenia i zwichnięcia stawów, rany ze stłuczenia, z ukąszenia itd., z pewnością częściej, niż w praktyce pokojowej, gdyż w niezwykłych warunkach, jakie stwarza wojna, częściej zdarzy się po temu sposobność.
Po bitwie znachodzimy na 100 zranień 98 ran postrzałowych, a zaledwie 2 rany kłute wzgl. cięte. Ze 100 zaś ran postrzałowych 85 zadanych zostało pociskami z broni palnej ręcznej, 15 pociskami armatnimi.
Dawniej, do czasów wojny francusko-pruskiej włącznie, ostatni stosunek przedstawiał się jak 92 i 8. Zatem dzisiejsze armaty „spotrzebowują“ dwa razy tyle „mięsa” jak dawniejsze.
W każdym jednak razie i dziś jeszcze zranienia z broni palnej ręcznej (z karabinów), jako najliczniejsze i najtypowsze, wyciskają charakterystyczne piętno na współczesnej chirurgii wojennej.