Praca i zmęczenie jako przyczyna chorobotwórcza cz. 18
Za granicą również podobne statystyki nie są ścisłe, dotyczą bądź to miast, bądź tylko pojedynczych grup ludności fabrycznej lub wyrobniczej; jedynie w Bawarii, Szwajcarii i Anglii dokonano ścisłych obliczeń i zestawień śmiertelności z suchot, obliczone dla całego kraju z uwzględnieniem zajęcia. Z tej niezwykle ciekawej i bardzo pouczającej pracy Koelischa, rządowego lekarza fabrycznego w Monachium, podajemy poniższe dane.
W ogóle wszystkie zajęcia męskie dawały razem śmiertelność z gruźlicy 3,07 na 1000 żyjących, gdy zajęcia kobiece 4,07. W tablicy Koelischa jest jeszcze zestawiona szczegółowa śmiertelność z uwzględnieniem wieku, jako też ogólna liczba pracujących w danej gałęzi. Liczby to wielce ciekawe, ale dla braku miejsca nie mogę ich tutaj przytaczać szczegółowo, wspomnę tylko, że statystyka ta oparta jest na ogromnej liczbie przypadków; tak np. kamieniarzy przeszło 10242, lekarzy 5211, piekarzy 29 607, kelnerów 20 672, kelnerek 11 200, włościanek 867 902, rolników 67 1957, sług 27 150, szwaczek 25 157 itd. Stąd też i dane statystyczne, oparte na tak wielkim materiale, w kraju stosunkowo niewielkim, gdzie są zbierane ściśle, mają za sobą cechy wszelkiego prawdopodobieństwa, gdyż możliwe omyłki przy wielkich liczbach muszą być nieznaczne. To samo znamię ścisłości posiada statystyka szwajcarska, ogłoszona przez dr. Kursteinera z Bernu w pracy wielce ciekawej i ważnej, wydanej w roku 1917 pod tytułem: „La tuberculose et la lutte antituberculeuse en Suisse”. Autor, opierając się również na materiale ogromnym, bo pochodzącym z całej Szwajcarii, podzielił wszystkich pracowników zawodowych na trzy kategorie, obliczając w każdej z nich mężczyzn w wieku lat 30 do 50 i wyprowadzając dla nich liczbę śmiertelności z suchot na 10 tysięcy żyjących zawodowców – z jednej strony, a z drugiej – oznaczając dla każdej grupy pracowników osobną liczbę śmiertelności w stosunku do 100, jako liczby podstawowej. Z obszernych tabel, których również nie mogę tutaj szczegółowo przytaczać, wyjmuję następujące dane za lata 1889 i 1900.
Dane te wykazują, jak częstość zakażenia suchotami zależy od zajęcia w warsztatach zamkniętych, od pracy, związanej z pyłem, nadmiernym gorącem, w pozycji siedzącej i zgiętej, oraz od sposobności do nadużycia napojów wyskokowych, jak odwrotnie zajęcia, połączone z pracą na świeżym powietrzu i ruchem, zmniejszają usposobienie do suchot.