Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 3

I w wiekach średnich sprawa mieszkaniowa była poważnie traktowana, szczególnie w prawie magdeburskim, co się odbiło w Polsce na wydanych w różnych epokach tzw. wilkierzach królewskich (patrz bardzo ciekawe dane w. tej kwestii w pracy dr. J. Polaka p. t. „Higiena miast” 1908 r.). Wszelako sprawy mieszkaniowej pod względem ogólno-społecznym nie możemy tu nawet pobieżnie poruszać, stanowi ona bowiem dzisiaj odrębną gałąź nauk społecznych, mającą bardzo obszerną literaturą, a interesujących się tą sprawą odsyłamy do właściwych monografii, wśród których odznacza się wybornym opracowaniem artykuł pod tytułem „Wohnung”, zamieszczony w Słowniku higieny społecznej Grotiahna (1912), dalej praca Wernickego w encyklopedii Mossego (1913); w obu tych pracach zamieszczony jest całkowity przegląd literatury przedmiotu. I u nas w ciągu ostatnich kilku dziesiątków lat sprawa mieszkaniowa żywo zajmowała lekarzy i ekonomistów, obok bowiem prac zasadniczych w tej kwestii, jak Suligowskiego, Polaka, Ciemniewskiego, istnieje cały szereg artykułów, zamieszczonych przeważnie w czasopiśmie „Zdrowie”, jak oto: Adamskiego, Chełchowskiego, Dobrzyńskiego, Szenajcha i innych.