Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 14

Mieszkania takie, po dłuższym w nich przebywaniu, wywołują uporczywe cierpienia reumatyczne, chroniczne cierpienia nerek i t. p. O częstości rozwoju chorób zakaźnych w ciasnych i wilgotnych mieszkaniach mówiliśmy już wyżej, jak również i o częstym występowaniu skrofułów i gruźlicy, o których to chorobach w dalszym ciągu obszerniej będzie mowa. Mieszkania wilgotne usposabiają również w wysokim stopniu do tak zwanych zaziębień, gdyż wilgoć, zawarta w powietrzu mieszkania, osłabia odporność skóry i błon śluzowych, szczególnie dróg oddechowych, wywołując skłonność do częstego zapadania na katary. Wilgoć w mieszkaniu sprzyja również szerzeniu się niektórych chorób zaraźliwych, a z nich przede wszystkim gruźlicy i tyfusu, gdyż wydzieliny chorych, znajdujące się w brudnej bieliźnie, mogą długo przechowywać się w wilgotnej atmosferze, zarażając następnie zdrowych współmieszkańców. Wilgoć wpływa również na szybkie psucie się artykułów spożywczych, znajdujących się w mieszkaniu (mleko, mięso), i pośrednio przyczynia się do wywołania, szczególnie u dzieci, różnych, nieraz bardzo ciężkich, zaburzeń przewodu pokarmowego.