Szkodliwość niektórych zawodów dla zdrowia pracowników cz. 5

Średnio każdy student traci nie mniej 2 godzin dziennie na korepetycje. Przeciętny dochód miesięczny studenta wynosił 33,80 rubli, minimum 12, maximum 100. Z powyższych cyfr wynikają dwa fakty, godne zaznaczenia: pierwszy — że nie można wymagać od studenta, aby porządnie jadł, czysto się ubierał, często kąpał się i t. p., skoro nie ma odpowiednich środków do życia; drugi — to przeciążenie pracą umysłową, wywołane przez korepetycje i ciągłą walkę o byt. Te trafne uwagi obok innych wielce ciekawych szczegółów, które dla braku miejsca pomijam, potwierdzają zdaje się, mój pogląd o proletariuszowskim położeniu naszych studentów. Od lat 20 stan ich ekonomiczny nie poprawił się bynajmniej, przeciwnie, wzmagająca się stale drożyzna i ogólna bieda w kraju pogorszyły stan ten jeszcze bardziej. Wykazawszy szkodliwość różnorodnych zajęć dla zdrowia pracowników, należałoby jeszcze pokrótce rozważyć: 1) jaki jest procent zachorowań w poszczególnych zajęciach? co może poniekąd wskazać większą lub mniejszą szkodliwość pewnego zajęcia dla zdrowia pracownika; 2) do jakich chorób usposabiają pracowników różne zajęcia i w jakim stosunku jest ta częstość zapadania na pewną chorobę do zapadania na nią ogółu ludności?