Szkodliwość niektórych zawodów dla zdrowia pracowników cz. 15

Naturalnie częstość zapadań w tej klasie idzie w parze z rodzajem zajęcia, tak więc: zwyczajni robotnicy na ogół zapadają częściej niż drobni właściciele rolni, rzadziej zaś niż ogrodnicy, zapadający na gruźlicę dwa razy rzadziej niż ogół ludności, podobnież na cierpienia nerwowe, nawet na katary dróg oddechowych, częściej zaś na cierpienia reumatyczne. Najsmutniej pod względem liczby zapadnięć przedstawia się, podług sprawozdań kas, klasa tak zwanych robotników przygodnych, czyli robotników do wszystkiego, u nas pospolicie zwanych wyrobnikami. Są to proletariusze par excellence, zapadają więc często i na wszystkie choroby, a przede wszystkim na gruźlicę w stopniu zastraszającym. W Bawarii np. umiera ich na tę chorobę 27 razy więcej niż innej ludności, również często na cierpienia serca, nerek i organów trawienia. Przechodząc do zajęć, związanych z przygotowaniem produktów spożywczych, zauważyć trzeba, że z grupy tej najniższą śmiertelność przedstawiają młynarze, średnią — piekarze i rzeźnicy, a najwyższą— piwowarzy. Piekarze zapadają głównie na choroby dróg oddechowych, cierpienia reumatyczne i choroby skóry; rzeźnicy na cierpienia organów trawienia, tudzież serca z powodu przepracowania i nadużycia spirytualjów. Piwowarzy zapadają na cierpienia reumatyczne oraz choroby dróg oddechowych (52% gruźlica również występuje u nich dość często (przeszło 30% zmarło w Monachium).