Przerost i zwyrodnienia
Przerost czyli hipertrofia polega na zwiększeniu objętości danych narządów lub ich tkanek (miąższu) oraz ilości i wielkości ich komórek żywotnych, wskutek czego funkcja takich narządów i tkanek jest wzmożona. I przerost spotykamy w najrozmaitszych narządach, a zatem w mięśniach, błonach śluzowych, narządach brzusznych itd. Wzrost duży i mały całego ciała lub jego części omówimy w rozdziale o gruczołach dokrewnych. Przerost tkanki łącznej lub tkanki tłuszczowej danego narządu nie wzmaga jego funkcji, a nawet ją obniża; jest to zatem przerost pozorny danego organu, który przychodzi do skutku kosztem jego komórek żywotnych, tak że funkcjonalnie przerost ten jest raczej atrofią. Prawdziwą hipertrofię mięśni ruchowych spotykamy u atletów, których mięsień dwugłowy np. jest 2 i 3 razy więcej rozwinięty, aniżeli u osobnika normalnego. Pozorną hipertrofię mięśni spotykamy u osób z nadwagą, których włókna mięśni ruchowych i serca przeplatane są obficie tłuszczem, a mięśnie same są raczej zanikłe i wiotkie. Stan ten nazywamy zatłuszczeniem mięśni ruchowych, względnie mięśnia sercowego.
Przerost mięśnia sercowego rozwija się na tle wad sercowych. Gdy bowiem wskutek niedomykalności np. zastawki dwudzielnej przy każdym skurczu komory sercowej krew częściowo wraca do przedsionka, wówczas przy rozkurczu komory większa ilość krwi dostaje się z przedsionka do komory i komora musi przy następnym skurczu tę zwiększoną ilość krwi ze zwiększoną siłą wyprzeć do aorty. Wskutek tej zwiększonej pracy rozwija się przerost mięśnia sercowego. Krążenie krwi nie ponosi szwanku; jest to wada serca wyrównana. Analogicznie rozwija się przerost mięśnia sercowego przy niedomykalności zastawki półksiężycowej aorty. Gdy jednak z biegiem czasu mięsień przerosły traci siłę i zwyrodnieje, wówczas pracy tej nie może podołać; skutkiem tego rozwijają się zastoiny w ustroju; jest to wada serca niewyrównana.
Wole jest przerostem tarczycy, a mianowicie albo jej miąższu (przerost prawdziwy), albo jej tkanki łącznej, w którym to wypadku miąższ sam jest zanikły (przerost rzekomy). Przerost błony śluzowej przewodu pokarmowego powoduje obfitszą i nadmierną wydzielinę. W gardle spotykamy często przerost migdałków, które osiągają u dzieci wielkość orzecha włoskiego. Także tylna ściana gardzieli okazuje często przerosła śluzówkę w postaci mniejszych lub większych wysepek wybujałej śluzówki.
Przy degeneracji czyli zwyrodnieniu ziarnistym, czyli miąższowym, występują ziarnka w komórkach narządu. Narząd zwyrodniały miąższowo okazuje barwę ciemniejszą, jest powiększony i funkcjonuje niedostatecznie. Zwyrodnienie to spotykamy najczęściej w mięśniu sercowym przyrosłym, gdy funkcja nadmiernie pracującego mięśnia przerosłego przy wadach serca zaczyna słabnąć ze zmęczenia; jest to wada serca niewyrównana. Spotykamy je też w wątrobie, w śledzionie i nerkach, przy chorobach infekcyjnych, połączonych z dużą gorączką (influenca, tyfus, zimnica), która narządy te osłabia.
Zwyrodnienie tłuszczowe jest to przeobrażenie się komórek żywotnych narządu w tłuszcz. Sprawność narządu jest wskutek tego bardzo obniżona. Spotykamy je przy różnych chorobach infekcyjnych i przy otyłości ogólnej w mięśniu sercowym, w ścianach tętnic, w wątrobie i w nerkach. Narząd dotknięty degeneracją tłuszczową jest powiększony, miękki i bladożółty.
Zwyrodnienie skrobiowe jest wyższym stopniem zwyrodnienia tłuszczowego i pojawia się przy chorobach długotrwałych, niszczących ustrój, jak przy gruźlicy, białaczce, anemii złośliwej itd. przeważnie w nerkach i wątrobie, czyniąc je jeszcze bledszymi aniżeli przy zwyrodnieniu tłuszczowym.
Zwyrodnienie śluzowe spotykamy w śluzówkach i w różnych nowotworach. Polega ono na stałem przeobrażaniu w śluz komórek nabłonkowych błon śluzowych lub nowotworów.
Zwapnienie spotykamy w gruzełkach gruźliczych w płucach, w ścianach dużych naczyń, przy miażdżycy tętnic, w różnych, nowotworach, gdzie wytwarzają się twarde złogi wapienne w tkance zwyrodniałej. Takie złogi w ścianach naczyń, zwłaszcza aorty, obniżają znacznie ich elastyczność a tym samym ich sprawność.