O wrażliwości siatkówki cz. 11

I tak:

1) Wrażliwość na światło i drobne cienie, zmniejsza się już ku obwodowi plamki żółtej a po za jej brzegiem jest już o połowę mniejszą niż w centrum.

2) Dalej zmniejszanie się wrażliwości jest powolniejszo i dosyć prawidłowe. Mniej więcej bowiem co 15° zmniejszenie podwaja się.

3) Ćwiczenie peryferii nie wywiera żadnego wyraźnego wpływu na jej wrażliwość dla światła:, a więc zupełnie przeciwnie, aniżeli przy ujmowaniu kształtów liter lub liczb.

Dla czego? Autor nie objaśnia; sądzę jednak, że różnica polega głównie na większym współudziale czynności umysłowych przy Rozpoznawaniu znaków jako bardziej złożonych, aniżeli przy ocenianiu samego światła, które to czynności w znacznym stopniu zależą od wprawy – a powtóre, że ćwiczenie takie do jakiego nas życie zmusza, już poprzednio cały swój wpływ na brzegi siatkówki wywarło; jeżeli bowiem szczegółowe przedmioty widzenia, a więc lóżnego

rodzaju kształty ujmujemy głównie osiowym widzeniem, to przeciwnie różne rodzaje oświetlenia, jako bardziej rozprzestrzenione, ze wszystkich stron odczuwany, a tym samem boczne części siatkówki mają więcej sposobności do wyćwiczenia się w ocenianiu światła i cieniów, aniżeli kształtów.