Warunki mieszkaniowe - Archiwum

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 19

Przepełnienie mieszkania, czyli skupienie w nim, a przede wszystkim w jednej izbie, większej liczby osób, stanowi jedną z najważniejszych szkodliwości dla zdrowia i życia ogromnej odsetki ubogiej ludności, zamieszkałej w wielkich i gęsto zaludnionych miastach. Za mieszkanie przepełnione, podług Rubnera, który poświęcił tej sprawie gruntowne studia, uważać należy takie, w którym dla jednej jednostki jest […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 18

Wszelako nie tylko zimne, lecz i zbyt gorące mieszkanie w porze letniej, zwłaszcza podczas upałów, wpływa nader ujemnie na zdrowie, gorąco bowiem w zacieśnionym pokoju wywołuje bezsenność, bóle głowy, brak apetytu, odbija się zaś to szczególnie na organizmie dziecięcym, a bardziej jeszcze na noworodkach, u których nadmierne gorąco wywołuje ciężkie rozstroje przewodu pokarmowego, zwane biegunką […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 17

Nie tylko w Warszawie, lecz jeszcze bardziej w naszych miasteczkach istnieją zimne mieszkania, na co skarżą się powszechnie nawet osoby, zajmujące lepsze lokale, drobne zaś mieszkania ludności uboższej są na ogół zimne z powodu wadliwych pieców na co zwrócił uwagę Koskowski w opisie mieszkań w Łaszczowie. Ale najgorzej dzieje się pod tym względem po wsiach, […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 16

A w mieszkaniach stróżów w domach warszawskich, podług ankiety Adamskiego, na 189 mieszkań w 111 nie było wcale pieców ogrzewalnych. Stąd wynika jasno, że mieszkania te, do których przede wszystkim zaliczyć należy sutereny i facjaty, podczas zimnych miesięcy przedstawiają fatalne warunki dla zdrowia, szczególnie drobnych dzieci i niemowląt, jako też osobników starych lub niedołężnych, które […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 15

Dawniej panujący pogląd, jakoby wilgoć w mieszkaniach sprzyjała rozmnażaniu się bakterii chorobotwórczych, jest, podług Fluggego, zupełnie nieuzasadniony, gdyż choroby zakaźne w ciasnych mieszkaniach szerzą dotknięci niemi chorzy. W ścisłym związku z wilgocią postawić należy niedostateczną lub też nadmierną ciepłotę złych mieszkań, co również wywiera wpływ ujemny na zdrowie mieszkańców. W naszym klimacie, często mającym długą […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 14

Mieszkania takie, po dłuższym w nich przebywaniu, wywołują uporczywe cierpienia reumatyczne, chroniczne cierpienia nerek i t. p. O częstości rozwoju chorób zakaźnych w ciasnych i wilgotnych mieszkaniach mówiliśmy już wyżej, jak również i o częstym występowaniu skrofułów i gruźlicy, o których to chorobach w dalszym ciągu obszerniej będzie mowa. Mieszkania wilgotne usposabiają również w wysokim […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 13

Szkodliwości te, wywołujące wilgoć, ujawniają się szczególnie w mieszkaniach suterenowych i facjatach, które nie mogą być należycie ogrzane w porze zimowej, co szczególnie spostrzega się w Warszawie, gdzie, jak wyżej powiedziano, jest mieszkań suterenowych przeszło 6% i niemal takaż liczba mieszkań na poddaszach (facjat). Wilgoć więc, tak częsty towarzysz małych mieszkań, bezspornie stanowi ważny czynnik […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 12

Przyczyn wilgotności mieszkań nie mogę roztrząsać, wspomnę tylko, że zależy ona od wielce różnorodnych czynników, z jednej strony mających źródło w wilgotnym gruncie, na którym budowla została wzniesiona, a z drugiej – w technicznych wadach budowy, t. j. w wilgotnym materiale (kamień, cegła), źle urządzonych dachach, braku rynien, kanalizacji i t. p.); najczęstszą jednak przyczyną […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 11

Co się tyczy naszych miasteczek, zaludnionych przeważnie przez Żydów, to jedyne źródło posiadamy w pracy Koskowskiego (Bronisław Koskowski: „Mieszkania Żydów małomiasteczkowych” Zdrowie, 1897). W niezwykle smutnym opisie stanu higienicznego miasteczka Łaszczowa, który następnie omówimy dokładniej, autor powiada, że z liczby 100 zbadanych izb wilgoć stałą znalazł tylko w 3 przypadkach, co nam się wydaje dziwnym […]

Wpływ mieszkania na rozwój chorób cz. 10

Te same mniej więcej wyniki dały ankiety mieszkaniowe, dokonane w Berlinie i innych wielkich miastach. Najfatalniejsze atoli wyniki dała ankieta mieszkaniowa, przeprowadzona w Warszawie, podług bowiem Ciemniewskiego, odsetka mieszkań z wyraźnymi śladami wilgoci, przeważnie wśród ludności biednej, wynosiła 27,6 % ogólną liczbę 24 810 mieszkań; z tej liczby było lokali o jednym pokoju mieszkalnym 31,61,. […]